Jak wygrać na loterii?
Tatuaż może być kolorowy, czarno-biały, dyskretny bądź widoczny i odważny. Ważne, aby był zawsze dopasowany do naszej osobowości i przemyślany, bo jest to pamiątka na całe życie, a jego usunięcie wcale łatwie i tanie nie jest. Czy tatuaż za uchem robią sobie też zamożne lub znane osoby? Czy jest on wybierany tylko przez zwykłego człowieka?
Tatuaż a osoby zamożne
Tatuaż najpierw był używany tylko podczas rytualnych obrzędów wśród wojowników w plemionach pierwotnych. Następnie został zaadoptowany do subkultury więziennej i gangów, a później wykonywali je sobie sami artyści. Aktualnie tatuaż posiada wiele charakterów, w zależności od tego, kto go sobie wybiera. Tatuują się bowiem kobiety, mężczyżni, nie zależnie od swojego wieku. Choć kiedyś wybierany tylko przez marginesowe społeczeństwo, dzisiaj króluje wśród wielu celebrytów i zamożnych osób.
Tatuaż za uchem a celebryci
Tatuaż w tym miejscu zawsze wygląda bardzo dobrze nie zależnie od statusu społecznego, ponieważ nie tylko mogą być zakryte, jak i widoczne mają w sobie coś z odrobiny elegancji, a nawet zmysłowości. Dlaczego? W końcu strefa za uchem jest jednym z miejsc erogennych, które nie każdemu pozwalamy dotknąć. Tatuaż za uchem można zobaczyć u takich celebrytów i osób zamożnych, jak:
- Ariana Grande
- Selena Gomez
- Agnieszka Chylińska
- Justin Bieber
- Sarah Connor
Jaki wzór na tatuaż za uchem?
Taki tatuaż najcześciej wybierany był przez kobiety, które stawiały na motywy związane z przyrodą (kwiaty, księżyc) albo pierwszą literę imienia swojego dziecka czy innej osoby ukochanej, a także lecące jaskółki, serce bądź nutkę. Teraz na tatuaż za uchem decydują się też mężczyźni wybierając wzór związany z przeróżnymi wyrazami w innych językach czy małych czaszkach. Za uchem świetnie wyglądają dziary w formie półkolistej, która dopasowuje się do kształtu małżowiny usznej. Tak naprawdę, w tym miejscu można wykonać tatuaż w dowolnym stylu i wielkości, bo wszystko zależy od Twojej wizji oraz umiejętności osoby wykonującej tą usługę.
Czy to bardzo boli?
Tak tatuaż za uchem boli i jest to jeden z obszarów, gdzie ból odczuwa się bardziej. Dlaczego? Ponieważ skóra za uchem jest bardzo cienka, przez co igła dotyka kości. Oprócz tego miejsce to jest sama głowa, a więc odczuwa się bardzo duże wibracje oraz sam dźwięk maszynki jest donośny i może sprawiać niekomfortowe uczucie, zwłaszcza osobom, które na takie odgłosy są wrażliwe. Dlatego, warto się zastanowić nad tatuażem za uchem, bo nie będzie to napewno zbyt przyjemna sprawa.